PAN BLOG #4 Hooyowi trenerzy personalni. 0
PAN BLOG #4 Hooyowi trenerzy personalni.

Trenerem personalnym każdy może być - jeden lepszym, drugi gorszym. Ale nie każdy Wam pomoże. Czasem warto powiedzieć "sprawdzam".

Przeglądam sobie Instagrama i widzę nabitych towarkiem, dociętych jak posągi z różą na szyi - Leonidasów znad Wisły. Co drugie zdjęcie ze spontanicznie kupowanym co dwa dni bukietem róż za 799 polskich złotych. Ewentualnie selfie z kilkumiesięcznym dzieckiem na rękach. Oczywiście bez koszulki, na siłce, z zaskoczenia. 

Szacunek za sylwetkę się należy. Wiem ile pracy, samozaparcia i dyscypliny kosztuje osiągnięcie tego celu. 
Czy trzeba mieć dużą wiedzę, żeby dobrze wyglądać? Można, ale nie trzeba. 
Czy kulturystyka to w ogóle sport czy konkurs piękności? Nie wiem, ale się domyślam. 
( ͡~ ͜ʖ ͡° )

Teraz, oczywiście, generalizuję, co dla wielu może być krzywdzące. Muszę więc tutaj zaznaczyć, że ten tekst nie dotyczy wszystkich. Znam osobiście kumatych kulturystów i 'trenerów personalnych', którym śmiało mógłbym zaufać i na pewno ich wiedza przerosłaby mnie jak Szczęsny swojego Ojca.

Szanuję kulturystów, bodybuilderów i innych, jak wszystkich, którzy robią rzeczy. Każdy, kto daje z siebie troszkę więcej niż reszta, zasługuje na respekt! 
Nie uważam jednak, że człowiek, który nie jest w stanie się poprawnie podciągnąć na drążku, wejść na trzecie piętro bez zadyszki, albo zrobić pełnego przysiadu (a tak często w przypadku Leonidasów jest), powinien być trenerem kogokolwiek poza innym kulturystą, który z założenia ma w nosie sprawność i zdrowie, a jedyne czego chce to XXXXL.
Zwykle osoby szukające wsparcia u trenerów chcą być sprawni, lepiej się poczuć i wyglądać. Potrzebują też kogoś, kto pomoże im przekuć początkową motywację w nawyk, który niczym kredyt na mieszkanie, zostanie z nimi do końca życia.

Dobry trener nie musi być mistrzem, nie musi być nawet dobrym zawodnikiem. Nie musi być fizjoterapeutą, masażystą, psychologiem, dietetykiem, terapeutą, lekarzem czy fachowcem od biomechaniki. Nie musi nawet idealnie wyglądać. Chociaż może i to będzie jego atutem.
Musi jednak posiadać podstawową wiedzę z zakresu powyższych dziedzin, mieć doświadczenie i świadomość swojej pracy. Przede wszystkim musi podchodzić z sercem do tego co robi, nie krzywdzić i starać ciągle się rozwijać. Czytać, szkolić się, rozmawiać z lepszymi od siebie i znać odpowiedzi na większość pytań swoich klientów, lub odpowiadać wprost "nie wiem". I się dowiadywać.

My, trenerzy, Leonidasów powinniśmy piętnować.

Od was, ich potencjalnych klientów/folołersów zależy czy samozwańczy, roznegliżowani 'trenerzy' z instagrama przetrwają. 

Weryfikujcie ich. 

 

Komentarze do wpisu (0)

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoplo.pl, powered by Shoper.