
Gdyby postanowienie noworoczne było kobietą...
To byłaby zimną suką, która nie czuje nic. Oprócz głodu. Wasz związek byłby krótki i intensywny. Mimo wszystko wkręciłeś się w nią. Jak w serial na Netflixie. Odeszła od ciebie niespodziewanie. Nagle, bez pożegnania. Wasza relacja nie miała racji bytu. Trzymała was tylko złudna wizja "formy na lato".
Szukasz jej teraz po parkach i siłowniach, w których się spotykaliście. Stalkujesz jej instagrama. Słuchasz The Weekend, zajadając się żelkami.
Dlaczego motywacja odeszła?
W styczniu powiedziałeś sobie, że czas na zmianę. To krok, na który stać niewielu, przyjacielu. Masz już cel, więc połowę sukcesu - nie chcesz więcej pocić się zakładając skarpetki. Masz dość stanów przedzawałowych towarzyszącym wejściu na półpiętro. Chciałbyś znów bezwstydnie zdjąć koszulkę przy dziewczynie.
Postanowiłeś sobie, że drogą przez mękę, wyrzeczenia i cierpienia, za wszelką cenę osiągniesz swój cel na wakacje - ciało instagramowego półboga, modela, bez skazy. Plan jest taki - po dziesięciu latach wstajesz z kanapy. Będziesz się teraz głodził, trenował dwanaście razy w tygodniu i czuł jak ludzki śmietnik.
Kto normalny wytrzyma taki reżim? Myślisz, że smukła sylwetka na prawdę jest tego warta? Nie będziesz się umiał nią nawet cieszyć, a co dopiero utrzymać dłużej niż kilka dni.
Zmiana podejścia to klucz, który otworzy drzwi wytrwałości do osiągnięcia sukcesu.
- Wybierz taką aktywność, którą lubisz najbardziej, albo chociaż znosisz. Jeśli bieganie przyprawia cię o dreszcze, wskakuj na rower. Crossfit jest nie dla ciebie? Idź na boks. Jeśli lubisz spacery, to zakładaj słuchawki i ruszaj. Nienawidzisz treningu w grupie? Zaprzyjaźnij się z tenerem personalnym. Jeśli będziesz zmuszał się do treningu, to pogłębisz swoją niechęć do aktywności fizycznej.
- Nie katuj się restrykcyją dietą, nastawioną na szybki efekt. Zmień po prostu swoje złe nawyki żywieniowe. Zobaczysz jak fajnie zareaguje twój biedny organizm, pasiony przez lata cukrem i tłuszczami trans.
- Więcej nie zawsze znaczy lepiej. Zamiast trenować codziennie, zacznij od 3/4 treningów w tygodniu. Daj sobie czas na relaks i regenerację. Stopniowo zwiększaj obroty. Twoje ciało ci za to podziękuję.
- Przestań myśleć o rywalizacji z innym. Zamiast tego skup się na byciu lepszym każdego dnia. Stawiaj sobie małe cele i osiągaj je jeden za drugim.
Kluczem do zmiany odbicia w lustrze jest zmiana twojego podejścia.
Wiem, że to nie będzie łatwe, ale musisz zapomnieć o burzliwym "romansie" z postanowieniem noworocznym. To było jednorazowe, jak randka z Tindera. Skup się na sobie. Tylko tak możesz zbudować trwały "związek" z formą.
Rób rzeczy.
#róbrzeczy #motywacja #panbrand #panblog